Gdy państwo depce prawo…
DOI :
https://doi.org/10.12775/SP.2021.012Résumé
Powyższy tekst to dawna, acz nadal aktualna rozmowa ze znanym rosyjskim pisarzem na emigracji Andriejem Siniawskim (1925–1997) i jego żoną Marią Rozanową (ur. w 1921) – w latach 1983–2001 redaktorką naczelną czasopisma „Sintaxis” (wydawanego po rosyjsku w Paryżu). Wywiad ten przeprowadzony w Krakowie pod koniec 1993 roku przez dwóch współpracowników krakowskiego „Tygodnika Powszechnego”, jednocześnie filologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego, dotyczy gównie dramatycznej sytuacji w Federacji Rosyjskiej po krwawym konflikcie prezydenta Borysa Jelcyna z Radą Najwyższą, w październiku 1993 roku. Wbrew większości przedstawicieli ówczesnej demokratycznej inteligencji rosyjskiej, zarówno w kraju jak i na emigracji, małżeństwo Siniawskich opowiedziało się w tym konflikcie zdecydowanie przeciwko Jelcynowi. Oskarżali oni Jelcyna, iż walcząc zbrojnie przeciwko opozycji, nieważne że komunistycznej, podeptał on niewybaczalnie prawo i przyczynił się do wzrostu pogardy wobec wszelkiej demokracji ze strony rodzącego się dopiero społeczeństwa rosyjskiego.
Téléchargements
Publié-e
Comment citer
Numéro
Rubrique
Licence
(c) Tous droits réservés Grzegorz Przebinda, Andrzej Romanowski 2021
Cette œuvre est sous licence Creative Commons Attribution - Pas de Modification 4.0 International.
Stats
Number of views and downloads: 306
Number of citations: 0