@article{Perszon_2014, title={Prawda w społeczeństwie relatywizmu}, volume={26}, url={https://apcz.umk.pl/TiCz/article/view/TiCz.2014.015}, DOI={10.12775/TiCz.2014.015}, abstractNote={<p>Na kształt współczesnego społeczeństwa decydujący wpływ mają mass–media, zwłaszcza telewizja i Internet. One dyktują mody kulturowe, kształtują mentalność społeczną i wyobraźnię, upowszechniają określony (zamierzony przez nadawcę) sposób myślenia, poglądy na całość rzeczywistości i „nowoczesny” styl życia. Przekaz medialny, adresowany do tzw. zwykłego człowieka, z reguły bywa „spreparowany” w ten sposób, by wywołał skutek oczekiwany przez nadawcę. Towarzyszy więc mu jakaś forma manipulacji. Taki przekaz trafia do społeczeństwa, które – wskutek trwającej od niemal trzech wieków erozji pojęcia prawdy – w znacznej mierze hołduje relatywizmowi. Nie ma już obiektywnej prawdy, która obowiązywałaby wszystkich; każdy ma „swoją”. Konsekwencją takiego podejścia jest – jak to określił Benedykt XVI – „dyktatura relatywizmu”. Jest ona groźna dla Kościoła i jego misji – bo jest oskarżany o „narzucanie innym” swojej prawdy religijnej. Prowadzi też do faktycznego rozpadu społeczeństwa, rozumianego jako wspólnota moralna. Dlatego Kościół katolicki (Jan Paweł II, Benedykt XVI) wytrwale broni rozumu (jego zdolności do poznania prawdy) i samej prawdy, zapisanej przez Stwórcę w stworzeniu. W kontekście zwątpienia w rozum i zdolność człowieka do poznania obiektywnej prawdy, szczególnie nośna jest – rozwinięta przez Józefa Ratzingera – koncepcja Boga-Logosu i postulat „rozszerzonej racjonalności”.</p>}, number={2}, journal={Teologia i Człowiek}, author={Perszon, Jan}, year={2014}, month={lis.}, pages={11–28} }