@article{Ćwik_2016, title={Rodzenie Słowa w świetle Tomaszowego komentarza do Prologu Ewangelii św. Jana (J 1, 1–2)}, volume={8}, url={https://apcz.umk.pl/BPTh/article/view/BPTh.2015.015}, DOI={10.12775/BPTh.2015.015}, abstractNote={<p class="Summarytekst">W Bogu, którego istota jest tożsama z istnieniem, intelekt, rzecz poznawana oraz ujęcie umysłowe są tym samym, dlatego też, w odróżnieniu od poznania na sposób ludzki, w Bogu nie ma rozróżnienia na intelekt czynny i możnościowy, nie zachodzi również aktualizacja treści poznawczych. Myśl Boża od razu, w jednym momencie posiada doskonałe i całkowite poznanie rzeczy, dlatego też wie o niej wszystko, bez potrzeby łączenia, odłączania czy rozumowania. Z tego wynika, że Bóg poznaje siebie zawsze, jest więc rzeczą konieczną, aby Słowo Boga było współwieczne Bogu, a nie pojawiało się w jakimś momencie, tak jak słowo poczęte wewnętrznie (<em>verbum cordis</em>), którym jest ujęcie umysłowe człowieka.</p><p class="Summarytekst">Aby prawidłowo zrozumieć, że Słowo Boga jest Bogiem, konieczne jest wykazanie relacji, jaka między Nimi zachodzi, o czym pouczają nas zdania: „Bogiem było Słowo” oraz „Ono było na początku u Boga”. Odwieczne Słowo jest równe Ojcu i wyraża całe Jego istnienie, będąc współistotne i współsubstancjalne Ojcu, ponieważ jest Jego substancją. „Słowo”, które wskazuje na proces intelektualny, a nie materialny, zachowuje podobieństwo do natury tego, z czego pochodzi, dlatego nazywamy je „Synem”, a jego powstanie nazywamy zrodzeniem.</p><p class="Summarytekst">Celem artykuły jest skonfrontowanie Tomaszowej koncepcji rodzenia Słowa z Komentarzem do Prologu Ewangelii św. Jana, w celu wydobycia bogactwa, zarówno językowego, jak i filozoficznego, które przybliży nam powyższe zagadnienie.</p>}, number={3}, journal={Biblica et Patristica Thoruniensia}, author={Ćwik, Karolina}, year={2016}, month={luty}, pages={27–37} }